Komentarze: 4
Życiem żądzą demony które niszczą wszystko i wszystkich dookoła. Kiedy choć na moment zasypiają możemy poczuć się szczęśliwi. Ale oni nie wiele śpią.....
Czuwają nad nami, abyśmy przypadkiem się nie uśmiechnęli, nie poczuli wolni.
Wczoraj i dzisiaj starałam stawić im czoło. Sama. Niestety nie udało się. Wymyśliłam więc ,,coś”. Sama właściwie nie wiem co, jestem to coś w rodzaju prośby o pomoc...:
Wszystkie Wiatry,
Wszystkie Morza
Niech Wasza Moc
Mi Dopomoze
Wszystkie żywioły święte
Zjednoczcie się
I pomóżcie
Mi przetrwać
W teraźniejszości
Może wyda Wam się to śmieszne, ale powtarzałam te słowa bez przerwy w czasie kiedy byłam bardzo zdenerwowana wręcz roztrzęsiona i (o dziwo) to mi pomogło. Po jakimś czasie stres minął. Nie wiem co to było, ale wiem ,że to było moje małe zwycięstwo z demonami.
Moja mała wygrana...