wrz 17 2002

Bez tytułu


Komentarze: 5

Cholera!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem  maksymalnie wściekła. Osoba, którą poznałam tutaj- przez Internet- i którą uważałam za przyjaciela powiedziała, żeby nikt, nie nazywał jej przyjacielem! Jeszcze bardziej jestem wkurzona tym, że kiedy ona mnie potrzebowała ja nie umiałam jej pomóc mimo, że ona pomogła mi kiedy ja tego najbardziej potrzebowałam!!! Przepraszam Cię za to-nie będę wymieniała imienia tej osoby, bo ona zapewne wie, że to jej dotyczy...

pocaluneksmierci : :
SPA
28 września 2011, 07:53
Tak to bywa z internetowymi przyjaźniami..
poprostu_Ola
18 września 2002, 15:46
Tak ona wie, wie bardzo dobrze i ona rozumie grunt w tym czy ty rozumiesz co sie stało i całą tą sytuacje. Nie znasz jej jeszcze, nie wiesz ile wycierpiała, ile razy zawiedli ją ludzie - na ogół niechcący, to była zawsze wpdka, niechciana, nieprzemyślana. Nie dawno przezywałam całą sprawę z dziewczynkami i moją dróżyną, zawidłam sie cholernie, mimo to zaufałam wam, ci, prawie uwierzyłam w waszą "przyjaźń" w twoją "przyjaźń", ale ani Ty ani Kasia z Iklą nie przeszłyście pierwszej próby - zabrakło was kiedy was potrzebowałam, kiedy na prawde potrzebowałam przyjaciela, jedynym pocieszeniem jest to że już powoli sie przyzwyczajam do takich sytuacji, ludzie zawsze mnie zawodzą, wiec może problem tkwi we mnie, a nie w was. Acha i nie obwiniaj sie, poprostu ja za duzo sobie wyobrażałam, za bardzo chciałam mieć przyjaciela, ale już sie ocknęłam i znów trzeźwo oceniam sytuacje, obudziłyście mnie z tego pięknego snu w jakim trwałam, dzieki wam za to.....
przyjaciel
17 września 2002, 21:14
Jesteś wyjątkową osobą ,nie napraszaj się byle komu ze swoją przyjażnią.Są osoby w pewnym sensie niezrównoważone które same nie wiedzą czego chcą. Piszą coś innego a chcą czegoś innego.Skoro nie - to nie -ta Twoja osoba którą tu poznałaś może po prostu nie wie co to przyjażń, a na pewno nie wie co traci nie zabiegając o twoją przyjażń. W dzisiejszym świecie tak trudno o prawdziwego przyjaciela.Poczekaj czas pokaże...
edzio
17 września 2002, 20:26
oj aga. czym Ty sie przejmujesz? skoro ona nie chce być Twoją przyjaciółką to jej strata. nie wie co traci. jestes wspaniałą przyjaciółką, a skoro ona tego nie doceniła widać nie jest Ciebie warta. nie martw sie. jak zwykle wszystko sie ułoży. zobaczysz...
17 września 2002, 19:24
Po pierwsze, to nie musisz być powodem smutków! Każdy układa swoje myśli, potem słowa, czasem jest tego zbyt wiele, czasem potrzeba troski, czasem spokoju! Idziesz przez świat drogą utkaną ze spotkań z innymi! Każdy coś wnosi i zostawia na ścianach Twego istnienia! Potrzeba nam gości, bo to oni wyznaczają nam granice, ale i oni zapalają światło na dalszą drogę! Powodzenia! Masz dobre pióro! Marek

Dodaj komentarz